Nie żyje phm. Barbara Bartczak

„Coraz nas mniej
z tego naszego świata,
co się rozpada i ulata”
Marian Hemar

Instruktorski Krąg Seniorów „Dęby” ponownie pogrążany w żałobie.

Odeszła od nas na wieczną wartę 21 października 2016 r. przyjaciółka, instruktorka dh .phm. Barbara Bartczak. Urodzona w Łucku na Wołyniu, napisała – „nie znałam tych miejsc, ale w duszy i sercu jestem i czuję się Wołynianką”. Ostatnie lata przed wojną spędziła w Poznaniu, resztę dzieciństwa, sześć długich lat, daleko za Uralem, na Syberii. Po wojnie, w Szczecinie rozpoczęła naukę. Zafascynowana opowiadaniami swojej Mamy o harcerstwie, wstąpiła w 1946 r. do I Żeńskiej Drużyny Harcerek działającej przy Liceum Nr 1. Zachwycona ideałami harcerskimi, nazwiskami twórców mówiła – „ochoczo włączyłam się do pracy, biegałam na zbiórki, uczyłam się prawa harcerskiego, a pieśni i piosenki harcerskie utkwiły mi nie tylko w pamięci lecz i w sercu”. I tak faktycznie było. Krzyż harcerski i zdobywane sprawności były bardzo ważne. Przyjaźnie ze „Szczerytkami” pozostały na całe życie. Z IKS „Dęby” związała się w 1994 roku, a już rok później została Kronikarką Kręgu. Starannie i z pietyzmem, w siedmiu tomach, dokumentowała naszą harcerską historię. Aktywnie uczestniczyła w poniedziałkowych zbiórkach. Niezastąpiona w wykonywaniu laurek, którymi obdarowywała członków kręgu. Była też stałym korespondentem „Barw Czasu”. Uczestniczyła w złazach, zlotach, rajdach, wycieczkach.Ukochała „Rodło”. Podróże były Jej pasją. Zawsze coś ciekawego z nich przywoziła i pięknie przekazywała. A umiała mówić piękną polszczyzną więc często zwracała uwagę na to jak dobrze mówić w naszym języku.

Z racji swojego zawodu, po WSR ukończyła studia podyplomowe pedagogiczne, z łatwością nawiązywała kontakt z dziećmi, z zuchami. Dla nich organizowała piękne zbiórki z różnych okazji, czy to Dzień Dziecka, Zucha, Mikołajki. Prowadziła gry i zabawy. Cieszyła się kontaktem ze SP nr 46, gdzie uczyła dzieci „pięknie czyta”, gdzie działały zaprzyjażnione drużyny i gromady zuchowe. Z przyjemnością przyjmowała zaproszenia Dyrekcji Szkoły na uroczystości patriotyczne. Zagorzała patriotka uczestniczyła w obchodach patriotycznych i kościelnych.

Swoim działaniem przekazywała, zwłaszcza młodemu pokoleniu, takie wartości jak służba i pomoc drugiemu człowiekowi. Wrażliwa na kłopoty i nieszczęścia innych, często pomagała chorym. Takimi wartościami kierowała się w życiu codziennym.

Odznaczona Gryfem Pomorskim i Odznaką Zasłużony Działacz Kultury, w harcerstwie: Odznaka „Zasłużony Instruktor Chorągwi Zachodniopomorskim ZHP” w stopniu srebrnym, Brązowy Krzyż za Zasługi dla ZHP, Medal 60-lecia Hufców Polskich, Odznaka 80-lecia Harcerstwa na Pomorzu Zachodnim, Laureatka konkursu (wraz z kręgiem) „Senior po Sąsiedzku”.

Dla IKS „Dęby” to niepowetowana strata.

Naszą instruktorkę, przyjaciółkę Basię pożegnamy w piątek 28.10.2016r. o godzinie 11:00 Mszą Św. w Kościele pw. Św. Krzyża przy ul. Wieniawskiego, skąd autobusy zawiozą nas na Cmentarz Centralny do miejsca pochówku.

Z głębokim bólem i żalem żegnamy Cię Basiu – trudno żegnać kogoś, kto jeszcze mógł być z nami – Przyjaciele z IKS „Dęby”

Czuwaj !